• Ganek (8/4/2019) - Ganek jest piękną wizytówką naszego dworku i podkreśla jego charakter. Kojarzył się nam  z dawnymi czasami, beztroskim latem na wsi…. Koniecznie miał być cały drewniany z wieloma dodatkami w postaci „pach”, „bananów” i ozdobnych belek. Miał przypominać starą zabudowę. Połączony z balkonem z którego roztaczał się magiczny widok na las.  
  • Komin (8/4/2019) - Marzyliśmy zawsze o kominku, który nie był konieczny przy ogrzewaniu geotermalnym. Stąd też konieczność zamontowania komina. Przyjechał w całości i tak też był montowany (dziś jest inna metoda). Fruwał nad naszym domem a my obserwowaliśmy z zapartym tchem poczynania mistrza od dźwigu.     Komin dumnie prezentował się na więźbie dachowej.  
  • Szkielet (8/4/2019) - Czekaliśmy cierpliwie na wyznaczony termin budowy domu. Był listopad, pogoda nie taka, jaką sobie wymarzyliśmy….. Ale myśl, że wreszcie przyjedzie i „stanie” na gotowym fundamencie dodawała otuchy. Droga długa aż z pomorza ale czas budowy ekspresowy do trzech m-cy. Najpierw stanęły pierwsze ściany potem konstrukcja dachu z „wolimi okami”, które teraz ciekawie spoglądają na las
  • Opoka dworku czyli fundament (6/29/2018) - Zgodnie z planem dom miał pomóc nam w zmianie stylu życia. To dla nas początek spełnienia marzeń na co długo czekaliśmy. Chcieliśmy zapewnić sobie nie tylko wygodne lokum ale i zdrowe miejsce. Dom stanął na płycie grzewczej firmy Legalett  To ekologiczna forma otrzymywania ciepła. Możliwość pozyskiwania go z Ziemi za pomocą kolektorów (u nas poziomych
  • I tak się to zaczęło…. (6/26/2018) - Marzenie o własnym domu zaczęło się powoli urealniać.Wydawało się to takie proste. Projekt gotowy. Działka wybrana, na której wkrótce miał stanąć nasz dworek. Na początku przygotowanie terenu pod fundament. Z niecierpliwością wyczekiwałam na piasku zarysu domu. Przemierzałam dumnie wyobrażając sobie każde pomieszczenie. Wkrótce fundament, pogoda nam sprzyja. Lato w pełni a my się cieszymy jak