I tak się to zaczęło….

I tak się to zaczęło….

Marzenie o własnym domu zaczęło się powoli urealniać.Wydawało się to takie proste. Projekt gotowy. Działka wybrana, na której wkrótce miał stanąć nasz dworek.

Na początku przygotowanie terenu pod fundament. Z niecierpliwością wyczekiwałam na piasku zarysu domu. Przemierzałam dumnie wyobrażając sobie każde pomieszczenie.

Wkrótce fundament, pogoda nam sprzyja. Lato w pełni a my się cieszymy jak dzieci…..

 

 

Odpowiedz

Twój adres email nie będzie widoczny. Pola wymagane są oznaczone gwiazdką (*)